ROZWÓJ

26 MIN

02.01.2022

Zresetuj swój mózg: Odwyk od dopaminy

Paweł Jankowski

Prawdopodobnie nie masz problemu z graniem w gry wideo lub przeglądaniem facebooka/instagrama na telefonie. W rzeczywistości nie mam wątpliwości, że mógłbyś wykonywać obie te czynności przez 2 godziny lub nawet dłużej bez przerywania swojej koncentracji. Jednak co z pół godziny nauki? A co z pracą nad swoim pobocznym biznesem przez kolejną godzinę? Nie brzmi to zbyt zachęcająco… nawet jeśli wiesz, że nauka ćwiczeń, budowanie firmy lub coś równie produktywnego przyniesie Ci więcej korzyści na dłuższą metę to nadal wolisz oglądać telewizję, grać w gry wideo i przewijać media społecznościowe. Jedni będą argumentować, że to oczywiste dlaczego - jedne czynności są łatwe i nie wymagają dużego wysiłku, podczas gdy inne czynności są trudne i wymagają zaangażowania się.




Jednak niektórzy ludzie wydają się nie mieć problemu z regularną nauką, ćwiczeniami lub pracą nad swoimi pobocznymi projektami. To nasuwa pytanie: Dlaczego niektórzy ludzie są bardziej zmotywowani do rozwiązywania trudnych rzeczy? I czy istnieje sposób, aby robienie trudnych rzeczy stało się łatwe?

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy przyjrzeć się neurotransmiterowi mózgu: Dopaminie.


Jest często uważana za cząsteczkę przyjemności, ale nie do końca działa w ten sposób. Dopamina jest tym, co sprawia, że ​​pragniemy pewnych rzeczy i to pragnienie daje nam motywację, by wstać i robić istotne dla nas zadania. Jeśli nie jesteś pewien, jak potężna jest Dopamina pozwól, że przedstawię ci kilka eksperymentów które naukowcy zrobili na szczurach. Naukowcy wszczepili elektrody do mózgów szczurów.

Za każdym razem, gdy szczury pociągały za dźwignię badacze stymulowali system nagrody szczurów w mózgu.  W rezultacie u szczurów pojawiło się pragnienie tak silne, że ciągnęły za dźwignię w kółko przez wiele godzin. Szczury odmawiały jedzenia, a nawet snu, po prostu ciągnęły za dźwignię, aż opadały z wyczerpania. Potem proces został odwrócony. naukowcy zablokowali uwalnianie dopaminy w centrum nagradzania w mózgu, w wyniku czego szczury stały się tak ospałe, że nawet wstawanie, aby napić się wody, nie było warte zachodu, nie chciały jeść, nie pragnęły niczego, można powiedzieć, że szczury straciły wolę życia. Jednak jeśli jedzenie było wkładane bezpośrednio do ich pysków, szczury jadły  i cieszyły się jedzeniem - po prostu nie miały motywacji, by wstać i zrobić to samemu.

Pewnie myślisz , że to pragnienie lub głód motywuje nas do zdobycia pożywienia lub wody - ale tutaj też dopamina, która odgrywa kluczową rolę.

Te eksperymenty na szczurach mogą być skrajnymi przypadkami, ale można zauważyć , że podobny wpływ ma ona na ludzi w naszym codziennym życiu. W rzeczywistości twój mózg wybiera priorytety w dużej mierze w oparciu o oczekiwanie ile dopaminy dostanie. Jeśli jakaś aktywność uwalnia jej za mało, nie będziesz miał zbytniej motywacji, aby to zrobić.  A jeśli aktywność uwolni jej dużo, będziesz zmotywowany aby robić tę czynność w kółko.  A więc, które nawyki uwalniają dopaminę? Każda czynność, w której spodziewasz się potencjalnej nagrody, uwalnia ją. A jeśli wiesz, że dana czynność nie przyniesie natychmiastowej nagrody, mózg nie uwolni jej.

Na przykład, zanim zjesz swoje ulubione jedzenie, mózg uwalnia ją, ponieważ spodziewasz się tego, że jedzenie sprawi, że poczujesz się dobrze. Nawet jeśli pogorszy się Twoje samopoczucie. Dzieje się tak dlatego, bo Twój mózg nie dba o to, czy wysoki poziom dopaminy jest dla ciebie szkodliwy - chce po prostu tego więcej. 

Dobrym przykładem będzie ktoś kto jest narkomanem -  wie, że to, co robi, nie jest dla niego dobre, ale jedyne o co dba to tylko o to żeby dostać więcej tego narkotyku. Poza byciem na haju, kokaina i heroina powoduje nienaturalnie duży wzrost poziomu dopaminy, która z kolei sprawia, że ​​pragniesz tych narkotyków jeszcze bardziej. Oczywiście należy zauważyć, że prawie wszystko uwalnia jakąś jej ilość, nawet picie wody kiedy jesteś spragniony. Ale największy wyrzut dopaminy ma miejsce, kiedy dostaniesz nagrodę losowo. Jednym z takich przykładów jest automat w kasynie, nawet jeśli do tej pory tylko przegrywałeś pieniądze to i tak spodziewasz się, że w końcu wygrasz. Po prostu nie wiesz, kiedy to się wydarzy. W dzisiejszym cyfrowym świecie topimy nasze mózgi w nienaturalnie wysokim poziomie dopaminy podczas codziennych zajęć, nawet jeśli nie jesteśmy tego świadomi. Niektóre przykłady zachowań związanych z wysokim poziomem dopaminy obejmują: przewijanie mediów społecznościowych, granie w gry wideo, oglądanie porno itd.

Za każde z tych zachowań oczekujemy jakiejś nagrody. Dlatego nieustannie sprawdzasz swój telefon - oczekujesz, że zobaczysz nową wiadomość lub inne powiadomienie i wiesz, że w końcu je otrzymasz. Stajesz się jak te szczury, które ciągną dźwignie, próbując zdobyć kolejny “zastrzyk” dopaminy, ale pewnie sobie myślisz:  “No i co z tego?...nie sądzę, żeby to szkodziło mi w jakikolwiek sposób”

Ale mylisz się. Nasze ciała mają system biologiczny zwany homeostazą.

Oznacza to, że nasze ciało lubi utrzymywać wewnętrzną fizyczną i psychiczną kondycję na zbalansowanym poziomie. Kiedy pojawia się jakiś brak równowagi to nasze ciało przystosowuje się do tego. Pozwól, że podam przykład:  kiedy jest zimno - temperatura naszego ciała spada, w wyniku tego zaczynamy drżeć, aby wytworzyć ciepło i ogrzać nasze ciało, jednak gdy jest gorąco - temperatura naszego ciała wzrasta i zaczynamy się pocić, aby się schłodzić. Zasadniczo nasze ciała starają się utrzymać temperaturę powyżej około 37 ° C całkowicie poza naszą świadomością. Ale homeostaza przejawia się też w inny sposób i jest to “tolerancja” - na przykład ktoś, kto rzadko pije alkohol, to upije się bardzo szybko, ale ktoś, kto pije regularnie, będzie musiał  wypić więcej, bo jego organizm wykształcił tolerancję na niego. Potrzeba coraz więcej i więcej alkoholu, żeby go upić, ponieważ stał się mniej wrażliwy na jego działanie. I nie jest inaczej z dopaminą - Twój organizm stara się utrzymać homeostazę, więc obniża czułość receptorów dopaminy. Zasadniczo mózg szybko przyzwyczaja się do wysokiego poziomu dopaminy, a te poziomy stają się twoim nowym normalnym poziomem - rozwinąłeś tolerancję na dopaminę. 

To może być ogromny problem, ponieważ rzeczy, które nie dają tak dużo dopaminy, przestają Cię interesować i znacznie trudniej jest się zmotywować do ich zrobienia. Wydają się nudne i mało przyjemne, ponieważ nie uwalniają tak dużo dopaminy w porównaniu do rzeczy które powodują jej ogromny wzrost. Dlatego ludzie wolą grać w gry wideo lub przeglądać internet w porównaniu do studiowania lub pracy nad ich biznesem. Gry wideo sprawiają, że ​​czujemy się dobrze i komfortowo, ponieważ uwalniają dużo dopaminy, niestety inne rzeczy, takie jak ciężka praca lub czytanie uwalniają jej znacznie mniej.  To jeden z powodów, dla których narkomani, którzy próbują rzucić swój nałóg, mają trudności z dostosowaniem się do “normalnego” życia. Ich dopaminowa tolerancja jest tak wysoka, że “normalne” życie nie jest w stanie jej dorównać. Stają się jak te szczury z poprzednich eksperymentów, którzy nie mają motywacji do robienia czegokolwiek, jeśli nie występuje odpowiednie uwalnianie dopaminy. I nie są to tylko ludzie, którzy są uzależnieni od narkotyków. Ludzie którzy są uzależnieni od gier wideo,  mediów społecznościowych lub pornografii doświadczają tego samego. Jeśli ich dopaminowa tolerancja staje się zbyt wysoka, to po prostu nie są w stanie cieszyć się z rzeczy które uwalniają zbyt mało dopaminy, 

Co nasuwa pytanie: czy można coś zrobić, aby temu zapobiec?

Odpowiedź brzmi: musisz wykonać detoks dopaminowy.

Możesz już się domyślać, jak będzie wyglądał detoks dopaminowy. To co powinieneś zrobić to wybrać dzień w którym zamierzasz uniknąć wszystkich czynności, które powodują duży wzrost dopaminy. Przestaniesz “topić” swój mózg w dużej ilości dopaminy i pozwolisz swoim receptorom dopaminy zregenerować się. 

Dla jasności, jeśli jesteś uzależniony od narkotyków proponuje, abyś poszukał profesjonalnej pomocy, ponieważ prawdopodobnie ukształtowałeś w sobie uzależnienie fizjologiczne i psychiczne, a nie chcę, abyś przez cały dzień doświadczał wielu ekstremalnych objawów odstawienia…

Wracając do detoksu - Przez 1 cały dzień postaraj się mieć jak najmniej “fun’u” jak tylko jesteś w stanie. Nie będziesz korzystać z internetu ani żadnej technologii, takiej jak telefon lub komputer. Nie możesz słuchać muzyki, nie możesz się masturbować ani jeść fast-foodów. W zasadzie usuniesz wszystkie źródła zewnętrznej przyjemności przez cały dzień. Będziesz się nudzić i uwierz mi, będzie dużo nudy. Ale możesz robić rzeczy takie jak:  iść na spacer, medytować i być samemu ze swoimi myślami. Zastanów się nad swoim życiem i celami oraz pomysłami, które zapiszesz na fizycznej kartce papieru. Wszystko to może wydawać się dość intensywne, ale jeśli chcesz radykalnych rezultatów i chcesz, aby były szybkie, musisz być w stanie podjąć radykalne działania. Możesz zadać sobie pytanie: dlaczego to w ogóle zadziała?

Możesz o tym myśleć w ten sposób, powiedzmy, że jadłeś każdy posiłek w najlepszej restauracji w Twoim mieście w rezultacie stało się to, że te niesamowite posiłki stały się twoim normalnym poziomem i gdyby ktoś zaproponował miskę ryżu, prawdopodobnie odmówiłbyś mu. Po prostu nie smakowałby tak dobrze, jak Twój z”normalny” posiłek w najlepszej restauracji. Natomiast jeśli nagle utkniesz na bezludnej wyspie i będziesz umierał z głodu, to miska zwykłego ryżu już nie wydaje się taka zła. I właśnie tak działa dopaminowy detoks, “głodzisz” się od swoich codziennych przyjemnych czynności, a to sprawia, że ​​te mniej satysfakcjonujące czynności są bardziej pożądane i dają więcej satysfakcji i przyjemności.

W uproszczeniu: Dopaminowy detoks działa, bo stajesz się tak znudzony, że wszystkie “nudne” czynności wydają się dużo bardziej interesujące. Teraz jeśli nie chcesz podejmować tak ekstremalnych działań i pozbawiać się całej przyjemności, to możesz wykonać mniejszy dopaminowy detoks. Wybierz jeden dzień tygodnia, w którym powstrzymasz się od tylko jednej z czynności związanych z wysokim poziomem dopaminy. Możesz wybrać obojętnie, które np: ciągłe sprawdzanie telefonu, granie w gry wideo, oglądanie telewizji, jedzenie fast-foodów czy oglądanie pornografii. Wybierz cokolwiek i od teraz każdego tygodnia przez cały dzień unikaj tej aktywności. Nadal możesz robić inne rzeczy, ale czynność, którą wybrałeś jest zabroniona. Tak poczujesz się lekko znudzony, ale właśnie o to chodzi. Chcesz, aby twoje receptory dopaminy zregenerowały się po nienaturalnie wysokim poziomie dopaminy który “topił” Twój mózg. Nuda popchnie Cię do robienia innych rzeczy, które normalnie byś odkładał, ponieważ nie uwalniają zbyt dużo dopaminy. A ponieważ jesteś znudzony, łatwiej ci będzie je zrobić.

Oczywiście, unikanie od czasu do czasu jednej czynności powodującej duży skok dopaminy jest dobre, ale najlepiej byłoby unikać jak najczęściej wszystkich tych zachowań jednocześnie lub przynajmniej tak często, jak to możliwe. Chcesz połączyć jak najwięcej dopaminy z czynnościami, które zbliżają Cię do Twoich życiowych celów. Odkryłem, że twoje obecne działania, które zwiększają poziom dopaminy mogą służyć jako zachęta do robienia rzeczy, które faktycznie dają ci długoterminowe korzyści. Innymi słowy, możesz użyć tych “zakazanych” czynności jako nagrody za wykonanie trudnej pracy.

I to jest dokładnie to co robię sam - śledzę wszystkie swoje czynności/zadania z niskim poziomem dopaminy: praca, sprzątanie, czytanie książek, trening, medytacja, zdrowe odżywianie. Po wykonaniu określonej ilości pracy nagradzam się pod koniec dnia pewną ilością czynności powodujących wysoki poziom dopaminy. Kluczowe słowa tutaj to:  “PO” i “POD KONIEC DNIA” , ponieważ jeśli najpierw pozwolę sobie na czynności z wysokim poziomem dopaminy, to nie będę miał ochoty wykonywać pracy z niskim poziomem dopaminy, po prostu nie będę na tyle zmotywowany. Dlatego zawsze zaczynam od trudnych rzeczy, a dopiero potem pozwalam sobie na oddawanie się aktywnościom z wysokim poziomem dopaminy. Na przykład na każdą zakończoną godzinę pracy z niską dopaminą nagradzam się 15 minutami czynności z wysoką dopaminą pod koniec dnia. Oznacza to, że za 8 godzin pracy z niskim poziomem dopaminy, pozwalam sobie z grubsza na dwie godziny czynności która wywołuje wysoki poziom dopaminy. Oczywiście to tylko moje proporcje - możesz je dowolnie zmienić według własnych upodobań. Należy jednak zauważyć, że jeśli jesteś uzależniony od czegoś, co jest szkodliwe dla twojego zdrowia, to nie traktuj tego zachowania jako nagrody. Zamiast tego znajdź inną nagrodę, która nie jest tak szkodliwa, ale taką którą będzie warta wysiłku.

Podsumowując chcę powiedzieć, że można sprawić, by trudne rzeczy stały się łatwiejsze, ale kiedy mózg otrzymuje tak dużo dopaminy przez cały czas, to nie będziesz tak podekscytowany pracą nad niektórymi rzeczami. Dlatego powinieneś ograniczyć korzystanie z telefonu i komputera wraz z innymi czynnościami związanymi z wysokim poziomem dopaminy. Mogę Ci powiedzieć, że zdecydowanie warto.

Więc jeśli masz problemy z motywacją, zacznij jak najszybciej “odtruwać” swój mózg, oddziel się od nienaturalnie dużych ilości dopaminy albo chociaż staraj się jej unikać. Tylko wtedy normalne dni, czynności z niskim poziomem dopaminy znów staną się ekscytujące i będziesz w stanie robić je dłużej.  W pewnym stopniu wszyscy jesteśmy uzależnieni od dopaminy. Nie ma w tym nic złego, ponieważ dopamina motywuje nas do osiągania naszych celów i poprawiania siebie w każdej dziedzinie, ale to Ty decydujesz, z którego źródła weźmiesz dopaminę. 

Czy zamierzasz wziąć ją z czynności, które nie przynoszą Ci korzyści, czy też zamierzasz wziąć ją z czynności które przybliżą Cię do Twoich długoterminowych celów?

Wybór należy do Ciebie.

Zapraszam do współpracy!

ROZPOCZNIJ PROJEKT, UMÓW ROZMOWĘ LUB PO PROSTU SIĘ PRZYWITAJ!

Dziękuję!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane.
Ups! Sprawdź czy dobrze wypełniłeś pola.